Jeśli chodzi o herbatę - pijam tylko białą i zieloną. Natomiast jeśli chodzi o świeczki - uwielbiam dosłownie każde. Jestem ich maniaczką, uwielbiam testować nowe zapachy, zwłaszcza zimą. Moimi absolutnymi faworytami z całej tej przygody są czekoladowo-wiśniowe podgrzewacze z biedronki, jednak postanowiłam wypróbować też inne. I nie zawiodłam się! Świeczki pochodzą z Fabryka Świec Light. Dostałam je na spotkaniu blogerek i spodobały mi się na tyle, aby o nich napisać!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwmiStSgo3OuKueB5rzudXklq9x6neHGPzLQBSCsCGmlVWlokhHSUy_CqjEyE32WTyH5TU2pZQJlDTRr6VPd_Bj1HfCXbAbwKoeDocXDzaJTzGGsghr5wsLX8sLdc_Xrk48aazRzxtestQ/s1600/1.png)
Pudełeczko na pierwszy rzut oka może wydać się większe niż w rzeczywistości, jednak jest bardzo wydajne. Można je kupić tutaj, za 3,20zł/pudełko
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimqxIKKsiXVVRG3Mx2JWhKfqvstZbhD1CNlhGW_9Yaj3gaSaa01u3G3t09cLfEeQrSq1paGTYMaPHaRf9JkiAW6ifiaI0phTihsqb12Ccyh9NR2AplsXjsrUS6I6_TxZLvwysCBY1SiFt8/s1600/2.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGhfVIAVNWXfgC5Ld6cdFgE3bODxKTOYAqfUs78-7MjtIQd3-FOfYQEMdbufz53_8VaLdjCUzlkKmVbwf_H5GfIoTpRYdVlcfGn8P9v4ZXYjh8RNnCP5gArEFll7RBh7JZpjYudKWI7mQ4/s1600/3.png)
Jak widać w pudełeczku znajdują się cztery świeczki, wysokości 5cm.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibhLARI-ev9Rjrwk8hsdGSUT-tLE4twVUG-ONFbF4uD0ZSfKnSTWsg2RwuqMimw7uYy8XobHNWQJoaNt4OcafiR_8-g27VdD0i_qIJEjbcx1zneOClRwj9Oy_FUe13wa7XFMMZ1NCJYwfB/s1600/4.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEzAzNdHDMsB4Y5Sfy2L9XXr-9zi0XeZrMoOJW6Cl1buXQIdcohfHSZhwj_AIMHgGmG2ZXEqpoF3EL7inRxN4o9scnrzAbBW447M_uR3CRB-TEOtTZ4CbtMeRwUaJW0K_U5otJu6bA0_r1/s1600/5.png)
Świeczki mają piękny zapach zielonej herbaty. Nic nie mdli, nie jest za mocny. Dodatkowo są bardzo wydaje - palą się w nieskończoność. Można rzec, że świeczki idealne.
Na spotkaniu dostałam też dwa woski o egzotycznych zapachach (cytrynowy i owocowy 1,50zł/szt), oraz świeczki mango&banana 6zł/9szt. Woski jak dla mnie są zbyt mocne, jednak świeczki idealnie sprawdzą się latem.
A wy lubicie testować świeczki? ;) Jeśli macie jakieś ciekawe propozycje koniecznie dajcie znać!
Ja mam pół domu zaopatrzonego w świeczki tej firmy :D
OdpowiedzUsuńTe świeczki są cudowne !
OdpowiedzUsuńDo dziś mój pokój przecudownie pachnie <3
ostatnio kupiłem przez neta kilka wosków Yankee Candle, uwielbiam je, świetnie pachną i pomimo, że wydają się strasznie małe starczą na długo, ja np. dzielę je na 6 kawałków, a i tak intensywnie pachną :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię świeczki z Ikei, lawendowe cudownie pachną, ale ostatnio zainwestowałem w mandarynkowe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki i zawsze chętnie kupuję nowe :)
OdpowiedzUsuńJa bardziej niż zieloną herbatę wolę miętę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki zapachowe! Jednak tych nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Również pijam jedynie zieloną i z całą pewnością świeczki odpowiadałyby mi w 100%
OdpowiedzUsuńZieloną herbatę uwielbiam w każdej postaci!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za zieloną herbatą :)
OdpowiedzUsuńA świeczki, woski, czy inne tego typu rzeczy kupuję tylko w okresie Bożego Narodzenia :)
Uwielbiam zarówno świeczki jak i zieloną herbatę więc sądzę, że są świetną alternatywą dla mnie :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
ja tez uwielbiam swieczki, mam do nich slabosc :) gromadze zapasy które starczylyby na kolejne 5 lat :P
OdpowiedzUsuńzapraszam klaudiakalina.blogspot.com
uwielbiam świeczki <3
OdpowiedzUsuń