Pewnie wśród was jest mnóstwo osób które znają Yankee Candle
chociaż z widzenia. Bardzo często widywałam je u innych blogerek i
zastanawiałam się w czym tkwi cała ich ta wyjątkowość. Długo zwlekałam,
jednak w końcu zamówiłam własne i postanowiłam podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami. Dziś padło na dwa mocniejsze zapachy - Ginger Dusk & Sicilian Lemon
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2_iwg4wIOkvLz3M5DQlI6jv-LGVCoRfzSMu9LcqbrjOu02M7O3sKuQKhYe2lNEGpArsvSgD1gr-I_d-lhEC2-QtgLE-d0XlXDIN5X1x-6xl2S99DKyXraaEQZWoZKWLrKosAXnAVOoFnI/s1600/1.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbuGyGb3Y_aYcHyyECCj1MCinHs8fsx0fYYMU0PKg1rR0U7ws3MhtqWJKhwxK-Ylu6pTr47X_Z5qS2OQZuOcTAWRahjr1N2KV-5FK7gPuV11tHT8-Fk9RvWaWPmQS2WDoEtCMJcoedYwpC/s1600/2.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSFfCYZUBs1xpIirjdK98FQuzbinVoWEpWJo1MNtGz6G_ACr991h72IuiwTglvFUfU2SEnw5cInVWKFNcMrIsa-bJu9lPx0oje6F4RYMqahamXgcpwwBiwm_7YMpc5xF2gqjVu0SJYbSP-/s1600/3.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhelOQW8tRskZF5QLgGkWnSGxfQIvLlwYS3sYHjXZ8bmGE2YycbgoCAGAo9HUojQtWrbXxZgyIlk8ybR9-68F8x9F1ePQbhmBszsXWYp8jCVQLWOL5IvUNSPr47S2pP6V9biL0xHQpZI3kb/s1600/4.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8X0-wP-f1IoD9o2UI452tJl-J0JFkOj5O9tUG2DCa5cMUUGsm1JsqPtqIlLAwonwUMhebGj-8FHO5I2Qcnjc4yunGUVKyCP4O_7ETVEsS0mRHXTFdvQQAyzQJzHdO9EF7OiMfcZF0JBW1/s1600/5.png)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-RXs_yQRK_MIwBmWrwt5rIGkHzzBxJmOdjGIQBUWKQmnbFhnjbD8eQ_OWUdGnDFAcjazyNJCjZKcSvG8sSxaytPl1qeABz0wDEaVZcuqx5D1CSg0RDf-r7DVvlZx-SxwCUJf3QmvHf13A/s1600/1.png)
Sicilian Lemon to zdecydowanie zapach cytrusowy. Oczywiście czuć tu głównie cytrynę ale nie jest to taka zwyczajna cytryna - ta jest lekko mdła. Przypomina mi zapach pudrowego cukierka z nieco "lekowym" podbiciem... Dziwny trochę... niby mocny, ale jednak jakby wywietrzały. Jeden z większych koszmarków. 1/10
Ginger Dusk to głównie imbir z nutą cytrusów. Nie przepadam za imbirem, ale ten zapach wyjątkowo mi się podobał mimo że jest niesamowitym killerem i momentami rozboleć może głowa. Punkty odejmuję za moc, nie lubię tak mocnych zapachów. 5/10
Wiesz co..? Ja nie mam takiego czegoś, ale w hotelu w którym miałam praktyki mieli. I to na prawdę cudownie pachnie i wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
faktycznie mocne zapachy. chyba nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam je!:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mialam okazji wyprobowac yankee candle, ale chetnie bym je kupila.
OdpowiedzUsuńten cytrynowy to chyba cos dla mnie <3
OdpowiedzUsuńrebelle8.blogspot.com
OJ, JAK JA UWIELBIAM YANKEE <3 CUDOWNE ZAPACHY TU MASZ!
OdpowiedzUsuńOczywiście, że znam! Jednak nigdy nie byłam ich testerką :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie już kusi ! :))
OdpowiedzUsuńzaraz zabieram się za przeglądanie tego sklepu internetowego, bo piewrszy raz o tym slysze :P
OdpowiedzUsuńAż przeglądnęłam ostatnie posty, które u Ciebie skomentowałam. Kolejno: "miałam taką sukienkę i chwalę koszulkę" pod ostatnim haulem, "zakochałam się w kurteczce" pod postem w kurtce w kratę, "nie w moim stylu, ale chwalę za case" (bo to dopuszczalne, prawda?), o spódnicy sama wspomniałaś, że wcześniej Ci nie odpowiadało, więc dopowiedziałam, że choć Tobie się to zmieniło, u mnie zdanie nadal takie samo. Diy i nóżki również chwaliłam. Następnie pamiętny post ze swetrem i swetrem; na tym koniec. Jeśli to uważasz notorycznym czepianiem się, to w takim razie co jest stosownym i obiektywnym komentarzem? (:
OdpowiedzUsuńUch, z fryzurą mam okropny problem. Czoło zbyt wysokie na proste włosy z przedziałkiem gdzieś na boku, okropnie mi w grzywce na bok. Swego czasu miałam tak zwany hełm, aka grzywa na pół głowy z długich kosmyków. I jakby nie patrzeć to jedyny fryz, w którym jeszcze jakoś wyglądam.
uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńostatnio dużo u Ciebie tych postów o yankee ;) w końcu muszę się zdecydować, bo ciągle przekładam ich zakup ;p
OdpowiedzUsuńjesień to idealny czas na świeczki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
jesuswannatouchme.
<3
Z pewnością muszą slicznie pachnieć!
OdpowiedzUsuńikatniss.blogspot.com
Muszą pięknie pachnąć :p
OdpowiedzUsuńJa na razie jestem na etapie podziwiania ich na blogach i youtube. Kusi niesamowicie, aby wypróbować go :) Muszę kupić sobie jakiś ładny kominek i w końcu się skusić, ponieważ pewnie pachnie niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńZapachy zdecydowanie nie moje. Ja tam swój wielki słoik palę już prawie od roku i chyba jeszcze mi połowa została :D
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar kupić niedługo świąteczne, bo jak już zacznie się grudzień to ich nie będzie. :)
OdpowiedzUsuńhttp://natalla-blog.blogspot.com
magiczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń