Translate

11/27/2014

MY NEW CANDIES - TIMBERLAND


Te buty od długiego czasu były moim 'małym marzeniem', więc postanowiłam sobie zrobić prezent na zimowe dni. Wybrałam pastelowo różowe, ponieważ uznałam że to one najbardziej będą pasować do mojej garderoby. No i chyba was nie zdziwię, ale jestem nimi zachwycona.

 





 


Trapery / Boots Timberland 360pln%

42 komentarze:

  1. O jej <3 Są przeurocze! Jak nie przepadam za traperami to w takich bym chodziła <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mam ;) http://www.zalando.pl/belmondo-portfel-czarny-be451f000-q11.html Proszę ;)

      Usuń
  2. jejku, śliczne są, zazdroszczę! :) sama niestety nie mogę sobie na razie na takie pozwolić, niestety duzo innych wydatków w tym miesiącu, dlatego kupiłam sobie "timberki" w zwykłym sklepie stacjonarnym.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja podobne, tyle że nie oryginalne kupiłam nie dawno w sh :p

    OdpowiedzUsuń
  4. tak myślałam, że wybrałaś różowe :). Są słodkie! Jednak nie pasowałyby do większości moich ubrań, osobiście wybrałabym klasyczne miodówki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle piękna w jednych butach ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze są, faktycznie niczym cukierki <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne! Jeszcze te zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ladne,uroczy kolor :) To duzy wydatek? Kompletnie się nie orientuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Oj niestety troszkę kosztowny (damskie ok. 500zł, męskie nawet do 800), na szczęście udało mi się troszkę na nich zaoszczędzić. Nie chcę się przechwalać, bo to nie o to tu chodzi :)

      Usuń
    2. Faktycznie sporo,ale wygladaja na bardzo solidne i myślę ze to inwestycja na dluzej! ;) dziękuję za odpowiedz :)

      Usuń
  9. nie jest ci szkoda wydawać tyle pieniędzy na buty?

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie :) Wolę kupić porządne buty które starczą mi na 2-3lata (strasznie szanuję buty, mam ich dużo dlatego też szybko sie nie niszczą) niż jakieś z sieciówki (a trapery w sieciówce kosztują 250zł) bądź co gorsza jakieś ccc/deichmann/sklepy internetowe. Cenę liczę w ten sposób że wyliczam ile razy mniej więcej je założę i wtedy wychodzi max 2zł za wyjście. Dużo? nie sądzę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja liczę, że jak co roku miałabym wydać najmniej na nie ok. 200 zł to przez 3 lata wyjdzie co najmniej 600 zł, a tu wydajesz ok. 500 i masz już na te 3 lata :D

      Usuń
    2. ja za swoje zapłaciłam 360zł :)

      Usuń
  11. Te i bordowe najpiękniejsze *_*
    Poprzedniej zimy byłam o krok od kupienia bordowych, ale ostatecznie jakieś 3 razy taniej kupiłam ocieplane innej firmy podobnie wyglądające do Timberlandów. One mają genialną podeszwę, w sam raz na lód ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz rację, że w twoim stylu :))
    Świetne są, ale ja pewnie wybrałabym ten klasyczny kolor ;))


    zapraszam:
    sosnowskaphoto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. cudowne! ja czekam na swoje z deezee (miodowe) :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Model mi się podoba ,ale postawiłabym na inny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. widze ze bardzo sie inspirujesz, a może bardziej kopiujesz styloly... co rusz podobne albo identyczne rzeczy np. te timberlandy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha nie, nie kopiuję i nie inspiruję się. Kocham pastele a timberlandy chciałam już kupić rok temu, tylko nie miałam na nie wtedy pieniążków. Lubię bloga Oli bo mamy podobny gust, ale to wcale nie znaczy że od niej ściągam. Po prostu podobają nam się te same rzeczy lub podobne, przypadek. I nie wymyślaj jeśli nie wiesz.

      Usuń
  16. Ale cudowne ;o :)

    http://poburzywyjdzieslonce.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Amazing photos, and the blog in general.

    Maybe following each other? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne, też mi sie od dawna takie podobają :)
    ikatniss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale Ci zazdroszczę, uwielbiam Timberlandy, ale mnie by raczej było szkoda tyle pieniędzy na buty ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. sama planuję zakup Timberlandów, tylko tych klasycznych - miodowych :D każdy, kto mnie dobrze zna wie, że różowych nie założyłabym - nie lubię tego koloru :D czekam na jakąś stylizację z nimi w roli głównej! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne !
    www.kanarkoffa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolor jest cudowny, idealnie w środek mojego gustu! A gdzie kupilas posciel? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pościel tylko narzuta i nie zdradzę gdzie ją kupiłam :> poza tym że śliczna, to trochę nie polecam, bo najtańsza nie była a wygląda jak kawałek ścierki i jest mega cieniutka.

      Usuń
  23. Najlepsze! Poluje na nie w bordowym lub czarnym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń